Czy Sąd uwzględni koszty mieszkania w alimentach na dziecko?
Koszty mieszkania to zazwyczaj (CHOĆ UWAGA NIE ZAWSZE TAK JEST!) istotna część wydatków, które ponosi rodzic opiekujący się dzieckiem.
Zapewnienie dziecku odpowiednich warunków do życia, takich jak przestrzeń do spania, nauki i zabawy, zwykle oznacza wyższe koszty niż w przypadku mieszkania dla jednej osoby.
Gdybyś mieszkał(a) sam(a), mógłbyś zadowolić się mniejszym, tańszym lokalem. Wspólne mieszkanie z dzieckiem generuje jednak dodatkowe wydatki, które wielu rodziców uważa za naturalne do wliczenia w alimenty.
Nie zawsze jednak sądy podzielają tę opinię.
Zdarza się, że uznają koszty mieszkania za stały wydatek, który rodzic musiałby ponosić niezależnie od obecności dziecka. W takich przypadkach sądy mogą nie uwzględnić tych kosztów w alimentach. Warto jednak podkreślić, że podejście sądów jest różne i zależy od okoliczności każdej sprawy.
Często wychodzicie z założenia, że wszystkie koszty związane z utrzymaniem mieszkania – czynsz, wynajem czy opłaty za media – automatycznie powinny wchodzić w skład alimentów.
Na pierwszy rzut oka wydaje się to uzasadnione, zwłaszcza jeśli jako rodzic zajmujący się dzieckiem na co dzień samodzielnie pokrywasz te wydatki. W rzeczywistości jednak sprawa nie jest tak prosta.
Sądy rozpatrują każdą sprawę indywidualnie.
Na przykład, inaczej oceniona zostanie sytuacja rodzica, który decyduje się na wynajem drogiego mieszkania w atrakcyjnej lokalizacji swoje własne, mniejsze wynajmuje.
Inaczej sąd oceni sytuację rodzica, który z uwagi np. na konieczność opieki nad dzieckiem z niepełnosprawnością nie może mieszkać w mniejszym, tańszym mieszkaniu.
Co zrobić, aby sąd uwzględnił koszty mieszkania w alimentach?
Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, ponieważ wiele zależy od specyfiki konkretnej sprawy oraz indywidualnych okoliczności, takich jak sytuacja materialna rodziców, wiek dziecka czy wielkość mieszkania.
Niemniej jednak istnieje kilka kluczowych kroków, które mogą zwiększyć szanse na to, że sąd uwzględni koszty mieszkania w wysokości alimentów.
Musisz dokładnie przedstawić koszty związane z mieszkaniem.
Sąd musi zobaczyć związek między wydatkami a potrzebami dziecka. Warto wykazać, że wyższe koszty mieszkania są bezpośrednio związane z zapewnieniem dziecku odpowiednich warunków do życia. Możesz podkreślić, że konieczne było wynajęcie lub zakup większego mieszkania, aby dziecko miało własny pokój do nauki i odpoczynku.
Jeśli wcześniej mieszkałeś(aś) w mniejszym lub tańszym lokalu, a zmiana mieszkania była podyktowana potrzebami dziecka, warto to jasno przedstawić. Wykazanie, że obecne koszty są wyższe niż te, które ponosiłbyś(aś) w przypadku samodzielnego zamieszkania, może pomóc przekonać sąd.
Ważne jest, aby wykazać, że zapewnienie dziecku miejsca do nauki i zabawy jest kluczowe dla jego rozwoju, a to wymaga większej przestrzeni.
Jeśli sytuacja jest skomplikowana, rozważ skorzystanie z pomocy prawnika specjalizującego się w sprawach alimentacyjnych. Profesjonalna argumentacja prawna może zwiększyć szanse na uzyskanie korzystnego wyroku.
Podsumowując, kluczowe jest udowodnienie, że koszty mieszkania nie wynikają wyłącznie z osobistych decyzji rodzica, ale są niezbędne dla zapewnienia dziecku odpowiednich warunków życiowych. Szczegółowe, dobrze udokumentowane koszty, powiązane z konkretnymi potrzebami dziecka, mogą przekonać sąd do ich uwzględnienia w alimentach.
Jak argumentować, aby sąd nie uwzględnił kosztów mieszkania w alimentach?
W sprawach alimentacyjnych zdarza się, że sądy odmawiają uwzględnienia kosztów mieszkania, uznając, iż stanowią one część obowiązku rodzica w zakresie zapewnienia dziecku miejsca zamieszkania.
W takich przypadkach kluczowe jest właściwe przedstawienie argumentów, które mogą przekonać sąd, że koszty te nie powinny być wliczane do alimentów.
Poniżej przedstawiam przykłady argumentacji oraz orzeczenia sądowe, które mogą pomóc w budowaniu linii obrony.
- Koszty mieszkania jako realizacja codziennej opieki
Sąd może przyjąć, że zapewnienie dziecku mieszkania jest częścią obowiązku alimentacyjnego i nie wymaga dodatkowego wyrównania w formie alimentów. Utrzymanie mieszkania to koszt, który rodzic i tak musiałby ponosić, niezależnie od tego, czy mieszka z dzieckiem. - Różne wykorzystanie mieszkania przez dorosłych i dzieci
Dorośli i dzieci korzystają z mieszkania w inny sposób. Większość kosztów związanych z utrzymaniem mieszkania, takich jak czynsz czy opłaty za media, jest niezależna od obecności dziecka i powinna być traktowana jako koszt ogólny rodzica. - Istnienie alternatywnych lokali
Jeśli rodzic posiada inne, tańsze mieszkanie, które mogłoby zaspokoić potrzeby dziecka, wynajmowanie droższego lokalu nie może być argumentem na rzecz podwyższenia alimentów. - Utrzymanie lokalu jako osobista decyzja rodzica
Sąd może uznać, że decyzja o zamieszkaniu w większym czy droższym mieszkaniu wynika z osobistych preferencji rodzica, a nie z obiektywnej konieczności zapewnienia dziecku odpowiednich warunków.
Przykładowe orzeczenia sądowe
Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, sygn. akt VI RC 178/18, 26 listopada 2019 r.
„Odnośnie kosztów utrzymania mieszkania brak jest podstaw do tego, aby koszty dzielić równo pomiędzy dzieci i osoby dorosłe. Oczywiste jest bowiem, iż dzieci i osoby dorosłe nie korzystają w taki sam sposób z mieszkania, a większość opłat związanych z utrzymaniem i eksploatacją mieszkania matka małoletniego musiałaby ponieść niezależnie od okoliczności zamieszkiwania z małoletnim dzieckiem. Sąd zwrócił przy tym uwagę, że matka małoletniego powoda posiada swoje mieszkanie położone w W. i pomimo tego zdecydowała się na wynajem większego i droższego mieszkania. W tej sytuacji wydatki związane z wynajmem oraz raty kredytowe zaciągnięte na zakup mieszkania nie powinny być uwzględniane w kosztach utrzymania dziecka.”
Sąd Apelacyjny w Krakowie, sygn. akt I ACa 1755/15, 23 marca 2016 r.
„Brak podstaw do wliczania do obowiązku alimentacyjnego kosztów mieszkania i jego utrzymania. W kwocie alimentów należy uwzględnić niejako ryczałtowo koszty zużycia wody, prądu, gazu do gotowania i ogrzania wody użytkowej dla dzieci. Jednak koszt utrzymania i ogrzania mieszkania obciąża rodzica, któremu powierzono wykonywanie władzy rodzicielskiej i który zobowiązany jest zapewnić dla siebie takie mieszkanie, które umożliwia pobyt z nim dzieci. Stany faktyczne mogą jednak ten pogląd modyfikować.”
Koszty mieszkania w alimentach na dziecko — podsumowanie
Sytuacje bywają różne, a każda z nich wymaga indywidualnej argumentacji, dostosowanej do tego, co jest korzystne dla mojego klienta.
W każdej sprawie skupiam się na podkreśleniu tych aspektów, które mogą przynieść mu największe korzyści mojemu klientowi.
Jeśli masz pytania, zapraszam do kontaktu.
Kinga Stanikowska-Jóźwiak
radca prawny
Zdjęcie: Vecislavas Popa, Markus Spiske
***
Co zrobić, kiedy jeden rodzic utrudnia drugiemu kontakty z dzieckiem? Prawnik i Psycholog o kontaktach
Czy drugi rodzic Twojego dziecka utrudnia Ci kontakt z nim lub unika udzielania informacji o dziecku, a Ty czujesz się bezradny/a? Wiedz, że nie jesteś w tym sam/sama.
Wielu rodziców zmaga się z podobnym problemem – czasem emocje po rozstaniu przysłaniają to, co najważniejsze: dobro dziecka [Czytaj dalej…]
